Na początek, razowe ciasteczka z pestkami dyni i słonecznika. Nie są zbyt słodkie, więc można polać je polewą czekoladową :).
Bazowałam na tym przepisie, ale podaję z moimi zmianami:
Składniki:(U mnie ok. 18-20 wielkich ciastek)
350g mąki pszennej razowej
50g otrąb
180g masła
130g cukru (można dać więcej)
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Pestki dyni + pestki słonecznika
Wszystkie składniki oprócz pestek umieścić w misce i zagnieść z nich ciasto. Zawinąć w folię, wstawić do lodówki (mniej więcej 1h). W tym czasie pestki dyni i słonecznika podprażyć na suchej patelni. Po 60 minutach wyjąć ciasto z lodówki, rozwałkować i wycinać ciasteczka (Ja po prostu odrywałam kawałki ciasta i formowałam dosyć duże ciastka). Najlepiej zrobić na środku ciastek małe wgłębienie na pestki, żeby swobodnie nie wypadały nam potem podczas jedzenia:).
Piekłam ok. 20-25 minut w temp. 180 stopni, ale jeżeli uformujecie małe ciasteczka, czas pieczenia będzie pewnie ok. połowę krótszy.
Ja zrobiłam do ciasteczek polewę (1.masło, kakao, cukier rozpuściłam na małym ogniu i poczekałam aż chwilę ostygnie, następnie dekorowałam ciastka ale można również 2. rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej, ewentualnie dodać trochę śmietany kremówki). Polewa, nie dość, że jest pyszna :D to też spaja nam pestki z ciastkiem.
Smacznego!
Przepis dodaję do akcji "Ciasteczkowy potwór"

Wspaniałe! Bardzo lubię tego typu ciastka i sądzę, że w wersji razowej są jeszcze lepsze i zdrowsze :)
OdpowiedzUsuńZapisuję sobie, muszę upiec.
Robię nieco inne razowe ciastka i z otrębami... Z tymi pestkami i małą ilością cukru muszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńJa moim pieczeniem niejedną rozpoczętą dietę zniweczyłam. Nie tylko innym zresztą, ale i samej sobie. Cóż... Pasja nie wybiera!
OdpowiedzUsuńA takie ciasteczka, to w sumie mniejsze zło, prawda? ;))
Pozdrawiam!
smakowite te ciasteczka:) chetnie bym sobie kilka schrupala:)
OdpowiedzUsuńlubię dodatek czekolady do takich smaków
OdpowiedzUsuńcudowne połączenie.
OdpowiedzUsuńciasteczka wspaniałe!
dzięki dzięki ;)
OdpowiedzUsuńZaytoon - pewnie, że mniejsze. Razowa mąka jest o niebo lepsza od tej pszennej :)
te ciastka to mistrze!!!!!!!!!! zjadłam je prawie wszystkie więc wiem co mówię :>
OdpowiedzUsuń