Pogoda już jak w listopadzie więc pozwoliłam sobie odpuścić na chwilę owoce i zrobić jakieś ciasto bardziej jesienne. Zalegający słoik masła orzechowego sprawił, że wykonałam Brownies z masłem orzechowym :).
Mogę wam je polecić z czystym sumieniem, oczywiście pod warunkiem, że lubicie masło orzechowe :D Jest naprawdę smaczne :). Przepis z blogu Moje wypieki.
Składniki:
180g masła
150g gorzkiej czekolady
250g cukru pudru
4 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (ja dałam aromat śmietankowy)
140g mąki
Szczypta proszku do pieczenia
35g kakao
50g posiekanej, gorzkiej czekolady (ja dałam więcej, ok. 100g)
Masło orzechowe (ilość wg uznania)
Czekoladę i masło rozpuścić na małym ogniu, cały czas mieszając. Gdy masa trochę przestygnie dodać cukier jajka, aromat, mąkę z proszkiem, kakao i czekoladę. Wszystko razem wymieszać.
Ciasto wylać do formy (u mnie 20x30cm) a na wierzch wyłożyć masło orzechowe i nożem rozprowadzić na całej powierzchni masy czekoladowej.
Piec w temperaturze 160ºC, ok. 30minut (ja piekłam tyle, ale wydaje mi się, że mogłam piec nawet chwilę krócej – ok. 25 minut – wszystko zależy od waszych piekarników).
Smacznego!
Moja rodzinka na brownie kręci nosem, chyba, że to sernikobrownie ;). Ale mi się bardzo podoba to ciasto z masłem orzechowym... Co to musi być za smak... mmm... ;)
OdpowiedzUsuńCzy lubię masło orzechowe? Ja masło orzechowe uwielbiam! Szczególnie wyjadane skrycie łyżką; prosto ze słoika. Nic tak dobrze nie smakuje. Ale w połączeniu z takim pysznym czekoladowym ciastem bez wątpienia smakuje prawie tak samo dobrze. ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja zawsze piekę krócej - tak ok 25-27 minut, ale w mniejszej blaszce i wychodzi wyższe. Wtedy jest super gliniaste :) Swoją drogą u mnie podobne było wczoraj :)
OdpowiedzUsuńhttp://gotowaniecieszy.blox.pl/2010/08/Peanut-butter-brownie.html
Lubię takie esy floresy, bardzo ładnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńzachwyca ta ilośc czekoladowości.
OdpowiedzUsuńja , ja lubię!
OdpowiedzUsuńi mam nawet! kupiłam pierwszy raz od X czasu. :)
Kasia - ja właśnie nie mam mniejszej blaszki, ale planuję kupić specjalnie na brownies :) albo muszę piec z podwójnej ilości składników, żeby było wyższe :)
OdpowiedzUsuńA to połączenie masła orzechowego z czekoladą.. Właściwie to zaczęłam się zastanawiać, czy jest coś do czego czekolada nie pasuje ? :D
mają bardzo ciekawy wygląd ;] te żółte mazgajki wygląda apetycznie, dodając uroku twoim pięknym browniom ;]
OdpowiedzUsuńmniam, mniam... ale pysznosci:)
OdpowiedzUsuńczekolada i maslo orzechowe to jest dopiero uczta:)
wspaniale sie prezentuje
OdpowiedzUsuńmniam
Apetyczne wzorki :)
OdpowiedzUsuń